Cześć, jestem Leo i mam 10 lat. Zanim wystartuję z moim blogiem, chciałbym coś wam o sobie opowiedzieć:
chodzę do szkoły Montessori w Hangelsberg i jestem uczniem 5. klasy, Niebiesko-Czerwonych Panter.
Już jako niemowlak wiele podróżowałem z moimi rodzicami. Obecna podróż jest najdłuższą jak dotąd. Jesli macie ochotę możecie czytać mój blog i podróżować razem ze mną.
Minął już pierwszy miesiąc i pierwsze 2.500 km jest za nami.
Przekroczyliśmy poniższe granice (przejechaną trasę możecie sprawdzić w zakładce „Aktualna trasa“):
Niemcy – Polska 4.7.2020
Polska – Słowacja 3.7.2020
Słowacja – Węgry 22.7.2020
Węgry – Serbia 25.7.2020
Serbia – Bułgaria 30.7.2020
Bułgaria – Turcja 3.8.2020
Teraz opowiem wam coś z drogi, a od czasu do czasu postawię pytania, na które jeśli chcecie możecie poszukać odpowiedzi.
Na Węgrzech byliśmy niestety bardzo krótko, ale zdążyłem zjeść pyszny Langosz i zjechać jedną z najdłuższych zjeżdżalni wodnych Europy.
W Serbii poszliśmy na wędrówkę, która miała 10 km i trwała 5 godzin. Znalazłem na niej dużego i rzadkiego chrząszcza.
Pytanie: Co to za chrząszcz i gdzie go można spotkać?
Dzień później kąpaliśmy się w wodospadzie, który miał 8°C… brrrrrr.
Na kempingu w Bułgarii poznaliśmy polską parę Anię i Andrzeja. Ponieważ w Bułgarii jest bardzo dużo bezdomnych psów, kupili oni 12kg suchej karmy dla psów, żeby je karmić. Próbowali też oswoić młodego psa Uszko.
Ekstrabańki mydlane z AniąO mały włos…
W jaskini naciekowej (8°C)…Kto jest silniejszy?
Spróbuj rozszyfrować ten napis w cyrylicy
Po tym jak wjechaliśmy do Turcji, zatrzymaliśmy się w mieście Edirne. Tam byliśmy w hamam – tureckiej łaźni, gdzie jest bardzo gorąco i są duże marmurowe umywalki (ok. 60x40cm). W każdej umywalce są dwa krany – z gorącą i zimną wodą. Małe miseczki służą do polewania ciała wodą.
Antonia i ja bardzo lubimy meczety, bo jest w nich chłodno i cicho. Na dziedzińcu wewnętrznym jest wiele kranów z zimną wodą dla ochłody i mycia nóg.
Wieża meczetu. Dziedziniec wewnętrzny meczetu.
Każdy meczet ma „wołacza“, do którego trzeba się przyzwyczaić. On nawołuje kilka razy dziennie do modlitwy, zaczynając od wschodu słońca. Wcześniej wołacz stał na wieży meczetu, teraz są tam tylko głośniki.
Pytanie: Jak nazywają się wieża meczetu i jej wołacz?
Dalej pojechaliśmy na półwysep Gallipoli i zobaczyliśmy 2 wielkie filary mostu. Dowiedzieliśmy się, że tu powstaje najdłuższy wiszący most na świecie.
Pytania: Jak wysoki i długi będzie ten most? Jakie połączy kontynenty? Jak nazywa się przesmyk morski nad którym on będzie wisiał? Jakie wielkie morza łączy ten przesmyk?
To by było na tyle w moim pierwszym blogu. Może wam się spodoba. Ja wskakuję teraz dla ochłody do morza. Do następnego bloga!
W Turcji zobaczyć można wiele świetnych oldtimerów.Nasz pojazd jest jak statek… Tureckie jedzenie to marzenie. Bazer — bardzo je lubię.
Komentarze (1)
Wspaniały wpis Leo. Bardzo ciekawy. Dziękuję za wpis o nas. Biegnę dalej do kolejnego… Pozdrawiam z Carichino.